Podczas remontu wstawilem sobie metalowa rozdzielnice multimedialna. Docelowo router mial trafic w inne miejsce, ale dla testow przymocowalem go pionowo w rozdzielnicy.
Moze kogos zaciekawi efekt:
1) Otwarte drzwi:
* 2.4GHz (802.11n) - sila sygnalu: 85-86%, zestawia polaczenie na 144mbps, SpeedTest: DL ~70mbps, UL ~50mbps
* 5GHz (802.11ac) - sila sygnalu: 73-74%, zestawia polaczenie na 866mbps, SpeedTest: DL ~260mbps, UL ~270mbps
2) Zamkniete drzwi:
* 2.4GHz (802.11n) - sila sygnalu: 80-81%, zestawia polaczenie na 144mbps, SpeedTest: DL ~80mbps, UL ~60mbps
* 5GHz (802.11ac) - sila sygnalu: 70-72%, zestawia polaczenie na 788mbps, SpeedTest: DL ~250mbps, UL ~260mbps
3) Modem 3G:
* w obu przypadkach, niezaleznie czy drzwi sa otwarte czy zamkniete, RSSI: -83 - -85dBm, RSCP -90dBm, siec HSPA+/UMTS
W moim odczuciu nie jest tak zle, spodziewalem sie gorszych wynikow. Przy otwartych drzwiczkach, efekt jest taki sam, jak po wyciagnieciu routera z szafki.
Parametry sa porownywalne w calym mieszkaniu.
Testy robilem na szybko, wiec sa obarczone pewna niedokladnoscia, ale wynik wydaje mi sie byc zadowalajacy na tyle aby zostawic router na stale w szafce przy zamknietych drzwiczkach.
A Wy macie jakies doswiadczenia w zamykaniu routera w metalowej szafce? ;-)
Modem LTE (E3372s) początkowo był powieszony na przedłużce USB bliżej okna. Docelowo jednak kolega dostał od operatora router dlinka, który wylądował na poddaszu, do niego domontował podwójną zewnętrzną antenę LTE, a do Asusa sygnał idzie już po skrętce.
Proxmox VE:i7-7700T, 64GB RAM, 3x2TB SSD, 1x1TB SSD, 512GB NVMe, Intel X710-DA2 SFP+ VM Router:OpenWRT 22.03.4 VM NAS:Synology DS920+ VM VPS:Debian, WWW, Home Assistant Switch:Netgear MS510TXPP Switch:Ubiquiti USW-Flex-mini - szt. 2 Wi-Fi:Ubiquiti U6-Lite - szt. 2
Zrobilem dokladniejsze testy i ogolnie nie ma wielkiej roznicy, w szczegolnosci na 2.4GHz. Problem pojawia sie tylko w 1 z pokoi, za 2 zbrojonymi scianami zelbetonowymi (z czego 1 ma grubosc blisko 20cm). Tam transfer przy otwartych drzwiczkach wynosi wymetrycznie ~200mbps, natomiast po ich zamknieciu spada do ~50mbps a ping do routera wzrasta do blisko 100ms ...
Takze docelowo, chyba zostawie go w tej szafce, tylko zdemontuje drzwiczki a w ich miejsce wstawie dymna grafitowa szybke pleksi o grubosci 8-10mm i pomysle nad jakimis zawiasami zeby dalo sie ja otwierac.
Jak router ma zewnętrzne anteny, to może warto zastanowić się nad rozwiązaniem shibbiego.
Swoją drogą fale też nie lubią odbić od metalowych ścianek (nawet jeśli w newralgicznym kierunku jest plexi), choć teoria teorią, a praktyka zapewne swoje.
W moim wypadku router jest na tyle wysuniety, ze prawie dotyka drzwiczek. IMHO wystarczy je otworzyc aby sygnal byl taki sam jak po wyjeciu routera z rozdzielnicy.
BTW: Watek zalozylem aby podzielic sie swoimi obserwacjami. Moze przyda sie jeszcze komus. Prawde mowiac sam spodziewalem sie gorszych wynikow