Witajcie,
mam problem z wydajnością sieci u mamy.
Siec jest zbudowana tak:
1. pietro:
- neo vdsl80mbit - modem Funbox w trybie router - wyłaczone wifi, zapięty kablem do routera wnr3500l v2
- router wnr3500l v2 z ddwrt jako główny router.
Kanał 6
parter:
router asus rt-n16 (zapięty do głównego routera po kablu) w trybie AP.
Kanał 1
2. pietro:
router linksys wrt54gl v1.1 (zapiety do głównego router po kablu) w trybie AP.
Kanał 11
Problem jest z siecią na parterze.
Każdy laptop jaki mamy i iPhone przy próbie testy speedtest.net pokazuje wydajność na poziomie 20-25mbit/s
stacjonary zapięty kablem pokazuje 65-70mbit/s czyli własciwie pełnię łącza.
Telefon sony xperia z1 pokazuje wydajność na poziomie 50mbit/s
W czym jest problem z tymi laptopami?
Moj komp to roczne lenovo T440, siostry to jakiś pół roczny wypasiony ultrabook HP, szwagier ma nowe lenovo S440.
Dlaczego nie możemy przeskoczyć ponad 20mbit/s?
Internet ewidentnie chodzi tak sobie - na stacjonarce działa na oko 10 razy szybciej.
Od czego zacząć diagnostykę?
Co możemy wymienić aby przyśpieszyć sieć na parterze? Tu dzieje się 95% rodzinnego życia.
Do AP zapięte jest od 5 do 10 urządzeń.