Witam,
mam providera internetowego radiowego i ostatnio wywalilo mi router MicroTica.
Podlaczylem antene bezposrednio pod router Netgeara z Tomato i sobie skonfigurowalem PPPoE i dziala.
Do routera podpialem drugi router u sasiadki Netgeara z Gargoyle i raz dziala, raz nie. Mam odpalony ping na kompie testowym i podpiety jestem po wifi do jej sieci i podziala moze 2 minuty, pozniej 2 minuty brak internetu. I tak w kolko.
Co moze byc przyczyna?
Dzieki,
taki byl wlasnie problem. Skonfigurowalem Tomato i Gargoyle kiedys niezaleznie i w sumie uzywalem tylko jednego. Pozniej wpialem bez zastanowienia drugiego w siec.
Netgear WNR3500L v2 powered by Tomato
Netgear GS108
NAS DS213j
Swoją drogą, czy jest coś ciekawego w Gargoyle? Ja myślałem że ten projekt jest martwy od wielu lat. No chyba, że świadomy ryzyka używasz zabytkowego oprogramowania mogącego mieć różne dziury w zabezpieczeniach.
Kiedys bylo - potrzebowalem go kiedys do konfiguracji modemu USB na LTE i antenie i z tego co pamietam, jakos to latwo dzialalo.
Teraz nie wiem, tak po prostu zostalo, znalazlem w szufladzie wiec bez wiekszego zastanawiania sie wykorzystalem to co mialem.
Netgear WNR3500L v2 powered by Tomato
Netgear GS108
NAS DS213j
Oba fw mają ta samą podsieć domyślnie , żeby nie było konfliktu na jednym wyłącz dhcp i ustaw inny adres ip niż 192.168.1.1 . Nie mogą być dwa routery spięte ze sobą z tym samym ip.