Mialem NSLU2 z Debianem na dysku 200 GB podpietym do USB2. Chodzilo wysmienicie... do czasu. Cos sie zesralosie i NSLU2 przestal dzialac. Po starcie zaswiecal tylko ten duzy wlacznik na zielono i tyle. JTAGa nie mialem, wiec wymienilem NSLU2, zainstalowalem Debiana ponownie na pendrive'ie i podmienilem pendrive'a z dyskiem, myslac, ze NSLU2 wybootuje z dysku. I co? I du*a, nie dziala. Czegos mi brakuje? O czyms zapomnialem? Pomocy!
Co innego zawartość pendrive czyli tzw. root filesystem a co innego flash w pamięci czyli sam kernel, z którego startuje całość. Poczytaj manuale o instalacji Debiana na NSLU2 (http://www.cyrius.com/debian/nslu2/) i wgraj flash poprawny (końcowy). Na nim powinno wszystko ruszyć.
Router: Netgear R7000 + FreshTomato (latest) Wi-Fi: Ubiquiti U6-Lite NAS: AsRock BeeBox Fanless + Ubuntu 20.04 Server + WD My Book Essential 8TB Players: Odroid N2+ with Coreelec / Android TV (Nokia Streaming Box 8010)